poniedziałek, 3 lutego 2014

Przeprosiny...

Chciałam bardzo przeprosić za przerwę w dodawaniu kolejnych postów... :( Jednak miałam kilka dni pogoni- przeprowadzałam się, teraz w nowym mieszkaniu jeszcze nie mam internetu więc muszę się jeszcze ze wszystkim ogarnąć, do tego szkoła, która w klasie maturalnej nie daje zbyt dużo wytchnienia :( Jednak gwarantuję, że część dalsza się pisze i przygód Victorii na pewno nie zabraknie ;) Tymczasowo niech wasz apetyt rośnie :) Czekajcie a będzie wam dane, obiecuję <3

Trzymajcie się ciepło, buźki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz